+100.000!

Cześć!

Pamiętacie może moją prezentację z modelami z projektu Bionicle 2015? Otóż tak się złożyło, że w ostatnią sobotę przekroczyła ona – jako pierwszy film na moim kanale – 100.000 wyświetleń. Niby kilka cyferek więcej niż zwykle, ale satysfakcja wciąż zostaje :) No i chyba nie skłamię, jeśli powiem, że film jak cieszył, tak nadal cieszy się dużym zainteresowaniem – minęło pół roku, a widzowie wciąż mają chęć na pisanie pod nim komentarzy.

 

A skoro już zdecydowałem się napisać posta, to przy okazji przyznam się Wam, że jestem wciąż w fazie obróbki zdjęć dla Optimusa (obecnie obrobiłem jakieś 25% samego trybu robota), więc na publikację jeszcze w tym miesiącu (dzisiaj jest ostatni dzień czerwca) raczej nie ma co liczyć. Ale głowa do góry, lipiec się zbliża i tu raczej nie będzie opóźnień :)

44022 EVO XL Machine (alternative model) – instrukcja

Coś mi się zdaje, że dzisiejszy materiał może Was zainteresować … a przynajmniej te osoby, które posiadają 44022 i nie wiedzą, co z nim począć …


Starsza prezentacja

Wydaje mi się, że wszystko, co chciałem przekazać w niniejszej instrukcji – przekazałem, ale na wszelki wypadek jeszcze raz napiszę:

Na prezentacji nie poruszyłem tematu transformacji mecha w tryb latający, dlatego, że LDD mi na to nie pozwolił. Na szczęście nie jest to trudne – w zasadzie to wystarczy tylko:
1. obrócić nogi o 180 stopni
2. ugiąć je w drugą stronę (dzięki czemu otrzymujemy coś pokroju tylnych silników)
3. Dopasować je tak, aby formowały z kokpitem jedną całość

Od siebie już tylko dodam, że zależało mi na tym, aby zdążyć z materiałem na 1-ego czerwca – ale niestety często życie weryfikuje nasze plany. Cóż, dobra wiadomość jest taka, że jak komuś minął już dzień dziecka, to może go sobie troszeczkę przedłużyć oglądając powyższy filmik – a to chyba nawet lepiej, niż gdyby miał powstać w planowanym terminie ;)

 

Na zakończenie – mam nadzieję, że nie będziecie mieć większych problemów ze złożeniem całości. Niestety w trakcie budowy zmuszony zostałem do zrobienia kilku tricków, bez których – najprawdopodobniej – nie udałoby mi się wymodelować finalnego wyglądu maszyny … ale tak sobie myślę, że skoro nawet taki prymitywny LDD dał sobie jakoś radę, to jest spora szansa na to, że Wy też dacie ;) Pamiętajcie tylko, że każda szpara może mieć znaczenie (a przynajmniej ta przy granatowym half-axlu czy – według nazewnictwa Brickseta – Bushu Crossale).

Powodzenia!