Star Wars 2016 – figurki akcji – oficjalne zdjęcia + opinia

Cześć,

poproszony przez Ignitona postanowiłem zaszaleć i napisać na blogu opinię dotyczącą figurek akcji Star Wars na 2016 rok (łoł, kolejny listopadowy wpis!). Obejrzałem kilka filmów SW, ale nie jestem jakimś wielkim fanem tego uniwersum, toteż skupię się bardziej na częściach, niż na licencjonowanych postaciach (musicie mi wybaczyć za ewentualne gafy).

Tradycyjnie, pełen spis zestawów znajdziecie na Bricksecie:

LINK

 

Czytaj dalej

Trzecia rocznica!

Myślę, że powyższy obrazek najlepiej opisze to, co teraz czuję.

Tak naprawdę rocznica była kilka dni temu – 24 listopada, ale nie  miałem wtedy stosownej graficzki, więc trochę głupio mi było tworzyć nowy wątek ;)

Tak czy inaczej. Dziękuję wszystkim tym, którzy przez ten czas dzielnie wytrwali i zaglądają na QQS-owego – przynajmniej czasami – oraz nowe osoby. Fajnie, że istnieje takie miejsce w sieci, gdzie człowiek może swobodnie dzielić się swoimi poglądami.

Jeśli chodzi o plany na przyszłość, to przyszły rok chciałbym poświęcić na budowanie. Pisanie recenzji trochę mnie już zmęczyło, więc tu się raczej nic nie zmieni. Zamiast tego od czasu do czasu mogę podzielić się z Wami swoją opinią dotyczącą wybranych zestawów lub całej serii.

No i mam nadzieję, że pomysł z trailerem forum wypali – ale na razie nic więcej nie chciałbym  zdradzić ;)

 

Bionicle 2016 – oficjalne zdjęcia!

Cześć,

już niedługo będziemy świętować nowy rok, ale zdjęcia oficjalnych, przyszłorocznych zestawów Bionicle zostały już udostępnione na Bricksecie (TUTAJ znajdziecie pełną  ich listę). Myślę, że niejedną osobę zainteresuje fakt, iż grafiki są naprawdę dobrej jakości i nie zawierają żadnych „Konfidentali”. Oprócz zdjęć pozwoliłem sobie też na mały komentarz.

No to lećmy z tym koksem.

Czytaj dalej

[WIP] Optimus Prime Head

 

Dawno nie chwaliłem się jakimś WIPem …

Pamiętacie mojego ostatniego Optimusa? Projektując go chciałem zobaczyć, co by to było, gdybym wykorzystał jedynie elementy systemowe. Wydaje mi się, że końcowy efekt jest niezły, ale … czy nie można by zrobić tego lepiej?

Pomyślałem, że tym razem zacznę od głowy (a nie od klatki piersiowej, jak wcześniej). Chciałem, aby całość miała więcej detali i była bardziej rozpoznawalna. Eksperymentowałem z różnymi rozwiązaniami, ale najlepszym okazało się – jak zwykle zresztą – połączenie elementów Bionicle z klockami systemowymi. Głównie dlatego, że główki nowych Bionicle mają już odpowiednie rysy twarzy i nie trzeba bawić się w jej wymodelowanie (w tej skali jest to bardzo trudne do odwzorowania). Co więcej, dzięki takiemu połączeniu konstrukcja jest solidniejsza i bardziej bawialna. Ba, na odczepnego można by nawet umieścić pokazaną tu głowę w ciele dowolnego Toa!

Do rozwiązania wciąż pozostają 2 kwestie – oczy i faceplate.

Zacznę od oczu. Widzicie to zdjęcie w górnym prawym rogu? Widać, że oczy świecą. Teraz przypatrzcie się głównej grafice – z boku Optimusa oczodoły są puste. Jak to możliwe? Otóż rozwiązanie, które zastosowałem polega na wsadzeniu do oczodołów przezroczystego, żółtego plate’a 1×1. A to dlatego, że obecne połączenie głowy Bionicle i systemu drastycznie zmniejszyło wolną przestrzeń w oczodołach, przez co wsadzenie oryginalnego wizjera (bez cięcia) nie było już możliwe.

Wcześniej próbowałem kombinacji systemu ze starszym typem główek Bionicle, ale były one albo za duże, albo na tyle nieproporcjonalne, że musiałem je po kolei odrzucać. Jeśli chodzi o najciekawsze oczy, to zdecydowanie najlepszym kandydatem była tu głowa Toa Gali Mata, ale … bardzo szeroki otwór gębowy skutecznie zraził mnie do tego rozwiązania.

 

Drugi problem – to faceplate. Jak na razie wykorzystałem w tym celu odwróconą szybkę z kasku ludzika Technicowego. Element nie jest przytwierdzony na stałe – przytrzymują go te niebieskie łapki z exo-force. Dodatkowym problemem jest to, że … szybka jest czarna, a nie posrebrzana/chromowana. Bez malowania raczej się nie obejdzie, choć wolałbym zostawić to jako rozwiązanie ostateczne – wcześniej próbowałem zabawy z clipami i tilesami 1×1, ale wyniki nie były zadowalające.

 

Czekam na Wasze sugestie/pomysły.

LEGO Renderingi

Cześć!

O tym, że w świecie wirtualnym  istnieje możliwość tworzenia i publikowania własnych konstrukcji LEGO  wiedzą już chyba wszyscy, którzy od czasu do czasu przeglądają flickry czy fora tematyczne. I nie, nie chodzi mi tu o zdjęcia prawdziwych MOCów – myślałem tu raczej o ich renderach, t.j. obrazkach stworzonych w oparciu o wirtualne klocki tworzące pewną całość. Najpopularniejszym – i chyba najprostszym do ogarnięcia, chociaż nie pozbawionym też wad – programem, wykorzystywanym w tym celu jest LEGO Digital Designer (LDD).

Największą zaletą programu jest prosty i intuicyjny interfejs. Wśród wad należy wymienić: komplikację przy łączeniu niektórych elementów (pomimo, że w świecie rzeczywistym takich problemów nie ma), oraz jakość samych grafik, która nie umywa się do renderów, które możemy zaobserwować w galeriach „wirtualnych” MOCerów. To tak w dużym skrócie.

O ile na pierwszą wadę jednego dobrego rozwiązania jeszcze nie znalazłem, o tyle kwestia rozwiązania drugiego problemu stała się przyczyną powstania niniejszego artykułu. Ale lećmy po kolei.
LDD vs POV-Ray

Czytaj dalej