Zestawy na 2016 – znamy ceny (zł)!

… a przynajmniej dotyczy to zestawów na oficjalnej stronie LEGO na daną chwilę.

Lista zawiera jedynie te zestawy, które wymieniłem przy okazji Bionicle 2016, najnowszych figurek akcji Star Wars oraz ciekawych (moim zdaniem) zestawów typowo systemowych. Na stronie pojawiły się też zestawy Technic, jednak, jako że nie skrobnąłem jeszcze stosownego wpisu (powinien się za jakiś czas pojawić), na razie ten temat przemilczę.

A tak przy okazji – zrobiłem małe porównanie cen przewidywanych wcześniej (Brickset) z tymi, które pojawiły się na stronie Lego. Zakładając, że nie są one jedynie luźną „konwersją” dolara na złotówki, to część udało się nam dość dobrze przewidzieć, choć nie zabrakło też kilku niespodzianek…

Czytaj dalej

Bionicle 2016 – oficjalne zdjęcia!

Cześć,

już niedługo będziemy świętować nowy rok, ale zdjęcia oficjalnych, przyszłorocznych zestawów Bionicle zostały już udostępnione na Bricksecie (TUTAJ znajdziecie pełną  ich listę). Myślę, że niejedną osobę zainteresuje fakt, iż grafiki są naprawdę dobrej jakości i nie zawierają żadnych „Konfidentali”. Oprócz zdjęć pozwoliłem sobie też na mały komentarz.

No to lećmy z tym koksem.

Czytaj dalej

Tahu 70787 remake

Cześć!

Jeśli myślicie, że wraz z zakończeniem projektu Bionicle 2015 moja przygoda z nowymi Bio definitywnie już się skończyła, to jesteście w błędzie. I to sporym ;)

Może zacznę od tego, że jakiś czas temu postanowiłem sobie zakupić jednego Bionicla – ot tak, żeby zobaczyć, jak faktycznie wygląda taki firmowy zestaw. Dodatkowo motywowało mnie to, że we wspomnianym już przeze mnie projekcie miałem do dyspozycji sporo części, ale tylko Protektorów – większych bohaterów niestety nie było wcale.

Wybór padł na Tahu. Tak, wiem, że w sieci krążą różne opinie na temat tego zestawu, ale mimo wszystko zdecydowałem się zaryzykować. Po części dlatego, że części występujące w secie mi odpowiadały (sporo kulek! piękna maska! kilka torsów z HF – ważne dla mocerów), a po części ze względu na sentyment dla czerwonego Tahu-mata (Nuva też, ale niestety go nie posiadam) i jego czerwonych ziomków.

Miałem napisać stosowną recenzję (tak, obiecałem, że w tym roku odpuszczę sobie recenzowanie zestawów, ale jakoś nie mogłem pozostać obojętny wobec powyższego modelu), ale skutecznie zdemotywowała mnie spora liczba zdjęć do obrobienia. I duża ilość wolnego czasu, który musiałbym poświęcić na opisanie całości. No i powiedzmy sobie szczerze – dawno niczego nie budowałem – ot tak dla czystej przyjemności budowania. Właściwie to mógłbym posłużyć się tutaj porównaniem – jeśli ktoś z Was grał kiedyś Krwawymi Elfami z Warcrafta III – powinien wiedzieć, że odczuwali oni głód magii. Ja mam podobnie, tylko że zamiast magii mój głód dotyczy budowania – cóż, we wszystkim trzeba zachować umiar, nawet z recenzjami :)

Na szczęście nowy Tahu okazał się świetnym lekarstwem na moje dolegliwości. Qrcze, nie pamiętam kiedy ostatnio miałem tyle frajdy z budowania! A frajda ta stała się jeszcze większa, gdy udało mi się wykorzystać elementy, które leżały odłogiem i dla których nie miałem dotąd pomysłu na użycie.

Ok, rozpisałem się – przejdźmy jednak do rzeczy!

 

TAHU 70787 remake

https://farm9.staticflickr.com/8612/16605363262_a13edba18d_c.jpg

Brickshelf | DeviantArt | Flickr

Jeszcze kilka uwag dotyczących publikacji:

  • na flickr i DA dałem kilka zbiorczych zdjęć (nie martwcie się, jeżeli na blogu wydadzą się Wam za małe – jeśli chcecie zobaczyć większe obrazki, wejdźcie sobie na mojego flickra, kliknijcie w obrazek i wybierzcie sobie interesujący Was rozmiar)
  • Na Brickshelfie znajdują się „czyste” zdjęcia (w sensie – pojedyncze, bez kolaży). Czyli istnieje możliwość podglądnięcia pojedynczych zdjęć.
  • W niedalekiej przyszłości powinien pojawić się jakiś film propagandowy, w którym przedstawię nieco dokładniej model.

Czytaj dalej

QQSowe porównania (dodatek do recenzji) – cz.2.

Październik się jeszcze dobrze nie zaczął, a już na samym początku leci kolejny post. Istne szaleństwo, ale ponieważ wykonałem stosunkowo dużo zdjęć nie było sensu edytować wcześniejszej wiadomości. Tak czy inaczej – myślę, że zarówno wielbiciele zamków, jak i wyznawcy Wielkiej Zębatki powinni znaleźć tu coś dla siebie ;)

Ciąg dalszy porównań:

Czytaj dalej